Tusz do rzęs Hean
Uwielbiam spektakularne rzęsy. W moim przypadku im więcej tym lepiej! Dlatego bardzo się ucieszyłam, kiedy w paczuszce od Hean, którą dostałam jakiś czas temu znalazł się tusz do rzęs. Tutaj możecie go znaleźć.
Opakowanie jest klasyczne, czarne i w fajnym kształcie. Kryje klasyczną szczoteczkę, która na pierwszy rzut oka może wydawać się wręcz przeciętna - ale taka nie jest! Tusz jest idealny - świetnie podkreśla każdą rzęsę i można stopniować efekt od delikatnego po spektakularny. Nie ma problemu z osypywaniem się i trwałością.
Na zdjęciach możecie zauważyć jednak, że rzęsy są dosyć posklejane. Osobiście jestem do sklejania przyzwyczajona, bo przeważnie używam kilku warstw tuszu lub nawet kilku produktów naraz - więc jest ono nieuniknione. Jednak w przypadku tego tuszu to trochę inna historia - tusz po miesiącu stał się zbyt gęsty i zaczął sklejać rzęsy trochę za bardzo :(
Ostatecznie polecam Wam ten tusz, bo sama będę się za nim rozglądać. Bardzo mi odpowiadał, a ponieważ maluję się codziennie to jestem w stanie zużyć większość w ciągu miesiąca, zanim zgęstnieje. Jestem też ciekawa, czy to może po prostu kwestia egzemplarza i jakiś inny dłużej by przetrwał. A Wy, co myślicie? :)

41 komentarze
Bardzo ładnie wygląda na Twoich rzęsach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, tusz wart polecenia ;)
Usuńwłosy sobie umyj
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach włosy akurat schną po myciu, także trochę nietrafiona rada :(
UsuńNigdy go nie miałam. Szczoteczka nie dla mnie ale efekt mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńTeraz rządzą silikonowe szczoteczki, ale ta naprawdę daje radę!
UsuńBardzo lubię takie szczoteczki ;)
OdpowiedzUsuńTakie klasyczne ;)
UsuńJa nie przepadam za takimi szczoteczkami, ale efekt na Twoich rzęsach na tyle mi się spodobał, że jestem skłonna zakupić ten produkt :))
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :)
UsuńNie lubię takich szczoteczek, bo zawsze strasznie sobie nimi sklejam rzęsy :P
OdpowiedzUsuńTo prawda, że silikonowe trochę lepiej rozczesują :)
UsuńJa jestem wierna sylikonowym szczoteczką :) Ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJa sama nie byłam pewna jaka ta szczoteczka jest, wiedziałam że świetnie maluje - dlatego powiedziałam Ci że chyba silikonowa ;P Teraz widzisz, że się myliłam!
UsuńDziękuję ;)
tez uwielbiam spektakularne rzesiska :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, pięknie podkreślają oczy! :)
UsuńNie lubię takich szczoteczek, ale bardzo fajnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńTeraz coraz mniej takich klasycznych szczoteczek na rzecz bardziej udziwnionych ;)
Usuńładny efekt :) choć ja uwielbiam silikonowe szczoteczki, ze zwykłych to tylko collosal volume:)
OdpowiedzUsuńTo polecam tą - jest naprawdę warta wypróbowania :)
Usuńuwielbiam ten tusz, była też u mnie recenzja :) mam teraz jeszcze inny z Hean i też spisuje się wyśmienicie. ich tusze chyba po prostu są dobre ;)
OdpowiedzUsuńTo dobra wiadomość - w takim razie może skuszę się na inny tusz tej firmy, żeby wypróbować coś nowego :)
Usuńtuszu z hean jeszcze nie miałam musze spróbować :P
OdpowiedzUsuńTo czas spróbować :)
UsuńJakoś nie specjalnie mnie zachwycił ten efekt ;))
OdpowiedzUsuńKażdemu co innego się podoba i pasuje :)
UsuńZ Hean miałam kiedyś ten tusz Maxxi Lash Flexi i byłam bardzo zadowolona, fajny efekt za niską cenę. Twój również ciekawie się prezentuje, Hean ma naprawdę sporo dobrych produktów.
OdpowiedzUsuńWłaśnie teraz myślę o tym, żeby wypróbować inne tusze Hean :)
UsuńŁadnie wygląda na rzesach :-). I powiem że nie miałam pojęcia że ta firma produkuje kolorówke też znam ich peelingi tylko :-)
OdpowiedzUsuńLubię takie szczoteczki ;) I efekt super!
OdpowiedzUsuńa u mnie jeśli tusz to tylko z Avon :) tak już mam :D
OdpowiedzUsuńMi chyba by nie podpaasował, oceniam po szczoteczce :).
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt daje na rzęsach :))
OdpowiedzUsuńAkurat ja muszę wybierać wodoodporne wersje więc raczej go nie wypróbuję ale efekt mi się nawet podoba :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt na rzęsach;)) lubię takie "klasyczne" szczoteczki ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tuszu z tej firmy, ale fajnie i naturalnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się efekt, jak dla mnie za bardzo skleja ;/
OdpowiedzUsuńPrezentuję się ok, jednak mam swojego faworyta i na ten niestety bym się nie zdecydowała, szkoda, ze tak szybko wysycha.
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że na Twoich rzęsach ten efekt sklejenia jakoś mnie strasznie nie razi :) a rzekłabym nawet, że wygląda ciekawie i sama mogłabym mieć takie rzęsy :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że na spotkaniu Twoje rzęsy były oszałamiające :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzęsy!
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)